maślane rogaliki



Z tego przepisu rogaliki wychodzą puszyste w środku z lekko chrupiącą skórką, najlepsze jakie mi było dane piec i jeść. Przepis pochodzi z zasobów dorotus 76.

Składniki na 6 sztuk:
- 300 g mąki pszennej
- 1 duże jajko + 1 do posmarowania
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżka oleju słonecznikowego
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
- pół szklanki ciepłego mleka
- 50 g roztopionego masła
- 14 g świeżych drożdży
- mak lub sezam do posypania

Drożdże (powinny mieć temperaturę pokojową) należy rozetrzeć z cukrem, dodać trochę ciepłego mleka, łyżkę mąki i odstawić do wyrośnięcia. Kiedy zaczyn spokojnie sobie rośnie przystępujemy do sporządzania ciasta. Do roztrzepanego jajka należy dodać pozostałe mleko, cukier, sok z cytryny, olej, sól, mąkę, roztopione masło (30 g), wyrośnięty zaczyn i dokładnie wymieszać. Ciast wyrabiamy do momentu, aż zacznie odklejać się od rąk. W trakcie można podsypywać mąka, lecz nie za hojnie, ponieważ będzie za twarde. Wyrobione ciasto ustawiamy w ciepłym miejscu i przez godzinę mamy czas na książkę i spokojne wypicie herbaty.

Kiedy ciasto podwoi swoja objętość zabieramy się za formowanie rogalików. Ciasto dzielimy na 6 części, jeśli maja być malutkie można podzielić na 10, i formujemy zgrabne kulki. Po kolei każdą kulkę trzeba rozwałkować na owalny placek, smarujemy roztopionym masłem, zwijamy wzdłuż krótszego boku po czym końce łączymy razem aby otrzymać rogalowy kształt. Układamy je na blaszce wyłożonej pergaminem, zostawiając między nimi odstępy i odstawiamy, aż podwoją objętość.

Rogaliki smarujemy roztrzepanym jajkiem (ja dodaje jeszcze odrobinę mleka), posypujemy makiem, sezamem lub zostawiamy w naturalnej postaci i wrzucamy o nagrzanego do 200 st. C piekarnika. Wystarczy im około 20 minut, po tym czasie można je jeszcze zostawić na chwilę z termoobiegiem. 
 

 

0 komentarze:

Prześlij komentarz