zupa z porów i szpinaku

Dzisiaj miałam ochotę na coś lekkiego, co mnie nakarmi ale nie będzie ciążyło. Dodatkowo musiało być błyskawiczne w wykonaniu :) Zatem wybór padł na zupę z porów z małą modyfikacją w postaci szpinaku.


Składniki:
- 1 por
- szpinak ile kto lubi (miałam mrożony w liściach, nie lubię tego siekanego)
- mała marchewka
- 1/2 kostki bulionu warzywnego
- sól, pieprz
- łyżka masła lub oliwy z oliwek

Umyte i obrane z twardych, zewnętrznych powłok pory pokroiłam w grube plastry. Podsmażyłam je przez kilka minut na odrobinie oliwy. Po tym czasie dodałam do nich bulion i szpinak. Gotowałam je razem na małym ogniu około 10 minut. Na koniec dodałam pokrojoną marchewkę i gotowałam jeszcze 5 minut. Marchewkę kroję na większe kawałki i wrzucam na koniec ponieważ lubię jak jest chrupiąca. Zupę można podać z makaronem, ja jednak zrezygnowałam z dodatków, sama w sobie jest sycąca. Posypana natką pietruszki fajnie się prezentuje.